Artykuły prasowe

W stulecie odzyskania niepodległości – Kościół a Polska na początku XX w.

Jeszcze przed wybuchem I Wojny Światowej Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich oficjalnie postulował, by Polska odzyskała niepodległość. Stulecie pamiętnych wydarzeń roku 1918 to okazja, by spojrzeć na związane z Polską działania Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w pierwszych latach XX w.

Nie można powiedzieć, by sprawy polskie były w centrum zainteresowania Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich i jego przywódców sto i więcej lat temu. Ówczesna działalność misjonarska skupiona była na niektórych krajach Europy północnej i zachodniej, a i tak odbywała się ze znaczącymi problemami.

Pierwszym znanym z nazwiska Polakiem, który przystąpił do Kościoła był Wojciech (Adalbert) Cholewa. Działo się to w roku 1884. Nie został jednak ochrzczony na ziemiach polskich, lecz w Wiedniu. Jako, że Kościół nie prowadzi statystyk pochodzenia etnicznego członków, nie ma danych o innych osobach z Polski, które ówcześnie dołączały do Kościoła w różnych częściach świata.

        

Pierwszą odnotowaną próbą głoszenia Ewangelii na ziemiach polskich była podróż Miszy Markowa w roku 1903. Brat Markow, z pochodzenia Serb, został ochrzczony w Stambule (w XIX w. łatwiej było utworzyć misję w Imperium Ottomańskim niż w większości państw chrześcijańskich), głosił Ewangelię i rozpoczął budowę Kościoła w szeregu państw – m.in. w Belgii, Rumunii, na Węgrzech, w Serbii, Bułgarii, Czechach, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Podróżował także do m.in. ówczesnego Imperium Rosyjskiego i w toku takiej podróży odwiedził Warszawę, gdzie zatrzymał się na kilka dni. Brat Markow pisał później, że miał nadzieję na podjęcie działań misjonarskich, ale napotkał na trudności komunikacyjne i brak zainteresowania. Wkrótce potem ruszył do Rygi, gdzie jednakże ze względów językowych i prawnych działał praktycznie wyłącznie wśród osób pochodzenia niemieckiego.

Nieco wcześniej w roku 1903 nastąpiło jednak inne, bardzo ważne wydarzenie. Do Warszawy przybył Apostoł, Starszy Francis M. Lyman.

 Była to część jego europejskiej podróży, w toku której poświęcił szereg krajów. Modlitwę poświęcającą Polskę w dniu 12 sierpnia 1903 r. w Parku Łazienkowskim w Warszawie zanotował jego asystent, starszy Joseph J. Cannon, pisząc: Podróż do Warszawy zajęła 30 godzin. Spędziliśmy dzień w stolicy Polski i w Parku Łazienkowskim, jednym z najpiękniejszych na świecie, znaleźliśmy zaciszne miejsce, gdzie Prezydent Lyman modlił się za Polaków. Prosił Pana o przygotowanie ich do przyjęcia Ewangelii i o przygotowanie drogi, jaką Jego słudzy mogą tu przybyć. Modlił się, aby duch i umiłowanie wolności w sercach ludzi nigdy nie umarło, aby ludzie ci mogli cieszyć się osobistą i religijną wolnością oraz postępować zgodnie ze swoją wolą. Modlił się, aby wszystkie przejawy anarchii, bezprawia i niepokoju zniknęły i aby Polska oraz całość Rosji mogła cieszyć się pokojem, a ludzie mogli przygotować się na lepsze czasy. Modlił się o opiekę nad carem i by był wzmocniony dla przeprowadzenia planowanych reform. Pobłogosławił i poświęcił kraj dla głoszenia Ewangelii i pobłogosławił ludzi, aby mogli być otwarci na prawdę.

Należy podkreślić, że Polska (choć Warszawa była wówczas formalnie w Imperium Rosyjskim) została poświęcona odrębnie od reszty Rosji, która zresztą również została poświęcona przez Apostoła Lymana. Modlitwa z 1903 roku wyraża także ówczesne nadzieje dotyczące liberalizacji religijnej i społecznej w Imperium Rosyjskim, do której jednak ówcześnie nie doszło.

Świadomość odrębności Polski od reszty Imperium Rosyjskiego w Kościele była, a dziesięć lat po modlitwie Apostoła Lymana, Kościół w swojej oficjalnej gazecie podkreślił poparcie dla odzyskania niepodległości przez Polskę i Finlandię, znajdującą się wówczas także w składzie Imperium Rosyjskiego. Brat Janne M. Sjödahl, ówczesny redaktor naczelny Deseret News pisał w 1913 roku: Oczekujemy przywrócenia państwowości Polski i Finlandii, zjednoczenia niektórych narodów, które są teraz niesprawiedliwie podzielone i podziału imperiów, które spaja jedynie brutalna siła.

Gdy fronty I Wojny Światowej podzieliły Europę rok później, Kościół i jego członkowie był w trudniej sytuacji. Po przystąpieniu Stanów Zjednoczonych do wojny kontakty z przywódcami Kościoła w zdominowanej przez Państwa Centralne Europie Środkowej i Wschodniej praktycznie ustały. Gdy Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku, wg kościelnych informacji na terenie nowotworzonego państwa polskiego żyła tylko jedna rodzina członków Kościoła.

Wskazówki dotyczące używania ogólnych określeń:W materiałach o Kościele Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich przy pierwszej wzmiance prosimy użyć pełnej nazwy Kościoła. Aby uzyskać więcej informacji na temat używania nazwy Kościoła, prosimy odwiedzić dostępny on-line Wskazówki dotyczące używania ogólnych określeń.